Tychowo. Głaz Trygław
Pokaż Pomorze Zachodnie na większej mapie |
Trygław jest największym głazem narzutowym w Polsce, jak również jednym z największych w Europie. Długi na prawie 14 metrów i szeroki na ponad 9, waży około 200 ton! Jego obwód wynosi aż 50 metrów. Nad ziemią ma wysokość 3,8 metra. Pod ziemią – kolejne 4 metry.
Skąd taki wielki głaz na Pomorzu? Przed tysiącami lat dotarł tutaj razem z lądolodem ze Skandynawii. W pobliżu Smęcina znajduje się drugi, nieco mniejszy kamień – oba w kulturze ludowej zostały zaliczone do tzw. "diabelskich śladów". Według dawnych wierzeń, samotne głazy rozrzucone w różnych miejscach były dziełem diabła.
Jego nazwa wiąże się z odległymi czasami. Trygław był jednym z pogańskich bogów, czczonych na ziemiach dawnego Pomorza Zachodniego. Wspomniany kamień to jedno z miejsc jego kultu. W XII wieku krainę nawracał Otton z Bambergu. Podczas swojej misji, biskup szczególną uwagę zwracał na niszczenie pogańskich świątyń, miejsc kultu i wizerunków pogańskich bożków. Jedna z legend mówi, że pogańscy kapłani widząc ekspansję chrześcijaństwa, ukryli złoty posążek przedstawiający Tryglawa właśnie w Tychowie, zakopując go pod wielkim głazem.
Na szczycie Wielkiego Kamienia (tak nazywał się za czasów niemieckich) ustawiono krucyfiks. Na płycie pod nim umieszczono napis: „Bałwochwalstwo i grzech pokrywały kraj ciemnościa zanim Jezus przez swoją śmierć przyniósł światło i życie. On umieścił Trygława pod kamieniem zamykając go i prowadzi swoje dzieci w ramiona Ojca".
Fot. Wikipedia